środa, 6 października 2010

William Szekspir - Sonet 116 [przekład Stanisława Barańczaka]

Nie ma miejsca we wspólnej dwojga serc przestrzeni
Dla barier, przeszkód. MIŁOŚĆ TO NIE MIŁOŚĆ, JEŚLI
ZMIENNY ŚWIAT NAŚLADUJĄC, SAMA SIĘ ODMIENI
LUB ZGODZI SIĘ NIE ISTNIEĆ, GDY KTOŚ JĄ PRZEKREŚLI.

O nie: to znak, wzniesiony wiecznie nad bałwany, 
bez drżenia w twarz patrzący sztormom i cyklonom - 
Gwiazda zbłąkanych łodzi, nieoszacowanej
wartości, choćby pułap jej zmierzył astronom.

Miłość to nie igraszka Czasu: niech kwitnące
Róże wdzięków podcina sierpem zdrajca blady - 
MIŁOŚCI NIE ODMIENIĄ CHWILE, DNI, MIESIĄCE
ONA TRWA - I TRWAĆ BĘDZIE PO SAM SKRAJ ZAGŁADY.
             
                     Jeśli się mylę, wszystko inne też mnie łudzi:
                     Że piszę to; że kochał choć raz któryś z ludzi.



Pamiętam fragmenty sonetu 116 z pięknego filmu "Rozważna i romantyczna" w reżyserii Anga Lee.
Jedna z głównych bohaterek, Marianne, grana przez Kate Winslet, cytuje go, najpierw z ukochanym, a później łkając na szczycie wzgórza, uświadomiwszy sobie, że pierwszy mężczyzna, którego pokochała był niewart jej uczucia. 
Uważam, że sonet ten w sposób zachwycający opisuje moc miłości. Afirmuje miłość romantyczną i idealną, która nie zmienia się wraz z upływem czasu, która nie zmienia się w ogóle, choć my, ludzie, zmieniamy się przecież każdego dnia. 
Można zgadzać się z taką wizją miłości lub nie. Urzeka mnie taka wizja miłości. Ale w nią nie wierzę.

2 komentarze:

  1. A ja wierzei to bardzo , chociaż jestem na codzień Twardym 30 letnim przypakowanym:)Prawnikiem który niejedno widział ..
    "bo choć wszystko w życiu jest niestale to choć niech To prawdą będzie lub ułudą tak prawdziwą,bym już nie znał pragnień innych i śnić nie chciał... tylko o niej.."

    OdpowiedzUsuń
  2. przekład Barańczaka uważam za stracony czas

    OdpowiedzUsuń